Jak wytłumaczyć blondynce, że jej współpracownik ma w domu żonę i jest dobrym człowiekiem rodzinnym? Ona po prostu tego nie rozumie! Łatwiej jest jej spuścić się w usta, niż to wytłumaczyć. Więc jego sumienie może być spokojne - nie zdradził, tylko kupił dziewczynie koktajl. I włożył jej go do cipki, żeby nawiązać rozmowę - fuck me, das ist fantastisch. Niech blondynka myśli, że to jej urok zadziałał i niech czuje się szczęśliwa.
Hydraulik wsiadł na fajnego bixa. Nie zdążył wejść pod zlew, a jego mama już wzięła jego głowę do ust. Ale żeby nikomu nie stała się krzywda, przyniosła mu swoją córkę. Coś mi mówi, że teraz rury będą działać świetnie. Jeśli oczywiście będą regularnie sprawdzane w celach profilaktycznych. No, a gdyby nagle zaczęło kapać, to niech koniecznie do niego zadzwoni - on sobie z tym poradzi.